Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ibuss
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw 18:17, 13 Cze 2013 Temat postu: Huxley 12.06.13 |
|
|
Nie jestem zbyt pisaty, więc bedzie raczej krótko i nieskładnie
Jak to już kiedys się zdarzało, oczywiście i tym razem się pogubiłem :/ Pech chciał ze w miejscu gdzie miałem zaplanowany zjazd z autostrady był jakiś remont i wyrzuciło mnie w zupełnie innym miejscu niż chciałem, ale ostatecznie udało się wbiec do klubu tuż przed 20:00 ...
Jako support zagrali Candycunt - dwie młode laski i facet na perkusji. Jak to zwykle bywa z "przystawkami" nie udało im się za bardzo rozgrzać publiczności, chociaż mi akurat bardzo się podobało – ostro, energetycznie ale przy tym melodyjnie. Potem dosyć długo trwało przygotowanie sprzętu, chyba był jakiś problem z gitarą BB, bo ładnych parę chwil z technicznym przy niej kombinowali.
No i wreszcie zaczęła się właściwa część.. od samego początku dało się zauważyć, że Graffina rozpiera energia, dużo mówił między kawałkami i żartował. Reszta też w nie najgorszej formie, w pewnym momencie zagrali nawet kilka minut niezłej popisówki technicznej gdy graffin wyszedł na chwile.
Jeśli chodzi o nowy materiał to idealnie trafili w moje preferencje, bo zagrali moją „świętą trójce” czyli True North, Robin Hood in Reverse i Dept. of False Hope”. Okazało się też ze całkiem niezłym wygniataczem koncertowym będzie „Nothing to Dismay”. Małym rozczarowaniem było „Beyond Electric Dreams” , nie udało im się imo oddać tego klimatu który jest na płycie.
Troche brakowało oczywiście G Hetsona, jego skarpetek, mokasynów i podskoków ale dobrze ze były te dwie gitary, bo słuchając na YT koncertu z jedną, to nie za ciekawie by było..
Zrobiłem pare fotek moim budżetowym smartfonem… nic ciekawego, ale jak ktoś chce looknąć: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ofmika
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 7:41, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wow, przez chwilę poczułam się tak, jak bym tam była... Wręcz nie mogę uwierzyć, że mnie nie było I do tego zagrali "Nothing to Dismay"! Cudownie, że Ci się udało dotrzeć; dzięki za te parę słów, wsiadłam na chwilę do wehikułu czasu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Style edur
created by spleen &
Programy.
|